Rowerami po Krakowie

Data: 13, 15 i 17 sierpnia 2016 r. 
Trasy: 
  • dom -> Park Kurdwanowski -> dom
  • dom -> Most Grunwaldzki -> Galeria Kazimierz -> most Marszałka Józefa Piłsudskiego -> dom
  • dom -> Most Grunwaldzki -> bulwary wiślane okolice Wawelu -> Park Skały Twardowskiego -> Aleja Elvisa Presleya -> Kapelanka -> dom
Długość tras rowerowych: 
  • 7,4 km
  • 17 km
  • 18,2 km
Pierwsza wycieczka rowerowa
Druga wycieczka rowerowa
Trzecia wycieczka rowerowa

W trakcie wakacyjnego pobytu u dziadków nasz najstarszy syn - Kacper (5 lat) - nauczył się jeździć na rowerze. Toteż po powrocie do Krakowa spróbowaliśmy urządzić wycieczkę rowerową. Dodam jeszcze dla porządku, że Antek i Ola podróżowali w fotelikach rowerowych z Mamą i Tatą :-)

Za pierwszym razem pokonaliśmy 7,4 km i byliśmy z tego powodu bardzo dumni. Postanowiliśmy przejechać się po najbliższej okolicy, a po drodze wstąpić na ulubiony plac zabaw naszych dzieci.

Za drugim razem podnieśliśmy sobie poprzeczkę - naszym celem były Bulwary Wiślane i w zależności od samopoczucia - wystawa klocków Lego na krakowskim Kazimierzu. Wyprawa udała się znakomicie i tego dnia przejechaliśmy łącznie 17 km. 

Trasa naszej trzeciej wycieczki znów prowadziła na Bulwary Wiślane, a dokładniej w okolice Wawelu. Stamtąd pojechaliśmy wzdłuż Wisły w kierunku Tyńca i po kilku kilometrach dotarliśmy do Parku Skały Twardowskiego. Po drodze minęliśmy też ujście Rudawy, klasztor Norbertanek i Park Dębnicki. 

W Parku Skały Twardowskiego odpoczęliśmy w przydrożnej wiacie i pobawiliśmy się w chowanego. Z parku wyjechaliśmy Aleją Elvisa Presleya, przy pomniku którego znaleźliśmy dzikie jabłonie. Jako, że działo się to w połowie sierpnia, jabłka były już dojrzałe - zebraliśmy więc około kilograma i ruszyliśmy ponownie w stronę domu. Tego dnia przejechaliśmy 18 km i jest to do tej pory nasz rekord! Wracając śpiewaliśmy też ulubioną piosenkę naszych chłopców - "Trójkąty i kwadraty" Dawida Podsiadło.






Tatowo-Antkowa impresja nt. naszych rowerowych wycieczek

Komentarze