W połowie września odwiedziła nas babcia Stefcia, a że trwało właśnie przedłużone lato - postanowiliśmy pokazać babci piękno doliny Mnikowskiej.
Naszą krótką wędrówkę rozpoczęliśmy z dużego, bezpłatnego parkingu przy drodze z Mnikowa do Baczyna. Prosto z parkingu do Doliny Mnikowskiej prowadzi szlak turystyczny, którym ruszyliśmy. Spacerując wzdłuż wartko płynącej Sanki, w otoczeniu imponujących wapiennych skał dotarliśmy po kilkunastu minutach do najbardziej efektownego miejsca w Dolinie Mnikowskiej - polanki pod skałą z pięknym obrazem Matki Bożej.
Pod samą skałę prowadzi kilkadziesiąt (a może kilkaset) schodów, toteż można się trochę zasapać, ale zdecydowanie warto! Oprócz możliwości podziwiania z bliska naskalnego wizerunku Maryi, w nagrodę dostaje się również ładny widok na dolinkę Mnikowską i imponującą, wapienną maczugę (przypominającą słynną, ojcowską Maczugę Herkulesa!).
Naskalny wizerunek Matki Bożej Skalskiej pochodzi z 1863 roku i został namalowany przez Walerego Radzikowskiego, podobno w hołdzie powstańcom styczniowym. Natomiast po upadku powstania i wskutek represji zaborców pod obrazem odprawiane były tajne msze święte. Pewną ciekawostką jest też fakt, że miejsce to w 1952 roku było celem pieszej wędrówki księdza Karola Wojtyły - późniejszego papieża Jana Pawła II.
Szlak w dolinie Mnikowskiej prowadzi dalej wzdłuż Sanki, aż do centrum Mnikowa, jednak nie jest on już zbyt atrakcyjny. My woleliśmy tym razem spokojnie pospacerować i pobawić się przy strumieniu, więc spod skały z Matką Bożą niespiesznie wróciliśmy w stronę samochodu. Cała wycieczka z dojazdem z Krakowa zajęła nam około 2 - 2,5 godziny, więc jest to idealny plan na krótki, relaksujący wypad za miasto.
Forma: turystyka piesza
Dystans: 2 km
Trasa: bezpłatny parking dolina Mnikowska (przy drodze Mników-Baczyn) -> szlak przez Dolinę Mnikowską do ołtarza Matki Bożej Skalskiej -> parking
Pod samą skałę prowadzi kilkadziesiąt (a może kilkaset) schodów, toteż można się trochę zasapać, ale zdecydowanie warto! Oprócz możliwości podziwiania z bliska naskalnego wizerunku Maryi, w nagrodę dostaje się również ładny widok na dolinkę Mnikowską i imponującą, wapienną maczugę (przypominającą słynną, ojcowską Maczugę Herkulesa!).
Naskalny wizerunek Matki Bożej Skalskiej pochodzi z 1863 roku i został namalowany przez Walerego Radzikowskiego, podobno w hołdzie powstańcom styczniowym. Natomiast po upadku powstania i wskutek represji zaborców pod obrazem odprawiane były tajne msze święte. Pewną ciekawostką jest też fakt, że miejsce to w 1952 roku było celem pieszej wędrówki księdza Karola Wojtyły - późniejszego papieża Jana Pawła II.
Szlak w dolinie Mnikowskiej prowadzi dalej wzdłuż Sanki, aż do centrum Mnikowa, jednak nie jest on już zbyt atrakcyjny. My woleliśmy tym razem spokojnie pospacerować i pobawić się przy strumieniu, więc spod skały z Matką Bożą niespiesznie wróciliśmy w stronę samochodu. Cała wycieczka z dojazdem z Krakowa zajęła nam około 2 - 2,5 godziny, więc jest to idealny plan na krótki, relaksujący wypad za miasto.
Garść informacji
Data: 15 września 2019 r.Forma: turystyka piesza
Dystans: 2 km
Trasa: bezpłatny parking dolina Mnikowska (przy drodze Mników-Baczyn) -> szlak przez Dolinę Mnikowską do ołtarza Matki Bożej Skalskiej -> parking
Komentarze
Prześlij komentarz